Jeden, jedyny egzemplarz, który jest w moim posiadaniu.
W zeszłym roku psikusa mi zrobiła i straciła wszystkie korzenie.
Mowa o chińskiej krzyżówce Yellow x Mini Heng Y.
Straciła przy tym trochę liści, ale udało się. Ukorzeniła się na nowo i podjęła wzrost.
Kamień z serca.
Prześlij komentarz